2007/01/23
kilka wierszy z "mów"
określ
powiem ci pochyl się bliżej bliżej nachyl się no
musisz schudnąć rzeczy wyrzuć rzeczy po co ci to
po to ci to po to? zostaw odejdź opuść wywal
chudy na golaska biegaj zbiednij usuń słowa
z gęby wytrzyj głowę wypość
co mówisz co ja mówię ja mówię żeby prosto
żeby prosto słyszysz
dziewczynę tę poproś o rękę bo nie wypada
nie poprosić i wszyscy tu na to czekają i w jej urodziny
pracę podejmij która da ci szacunek i męski wyraz
określ się
wybierz gramatykę ubioru
przede wszystkim proste linie ostre kanty
nigdy nie będzie z ciebie nóż
póki używasz mowy
dam ci maść na skórę skóra ci się ujędrni
stwardnieje potem sam wiesz gdzie kupić
od tego błyszczy się w słońcu ale w jednym
słońcu od tego w księżycu można się nie zgubić
to proste
prosta linia architekta na stole
skreślona pewnie
pewnie
co
mózg gąbką wyciśnij i wypłucz
powtórz dwa razy
trenuj się
członka którego nie używasz
ćwicz w długościach i szerokościach geograficznych
ty jesteś pociąg który ma tor
pociąg pędzi i zabija sarny
kto stoi na wzgórzu widzi pociąg martwy
widzi stal i pancerz widzi
chłód a ja rozumiem twoją maszynownię
to tylko wiedza w którą rurę puścić żar
twarz
twarz twoją kochany chcę widzieć rozpędzoną
i w krzyku zawsze i ćwicz proszę najgłębsze
zakamarki zmarszczek i leć tylko leć nie ostrz
się rozmazuj się pękaj gnieć
a jak cię drapie
a jak ci wnętrze chrapie
wypuść zwierzę z mieszkania
wyproś ochronę z widowni
z innej beczki
opalałem się wczoraj w pogoni za autobusem
przez chwilę szukałem pracy
obejrzawszy się żwawo
znalazłem
pracę
w sobie
za darmo
dojazd
w strony
obie
zasłyszane
kraulem przez kontekst
coraz wyżej poprzeczka
czerwona lampka oto
bytu porzeczka
być gradem być zajadłym być strzał
być losu być opór być morzu być nieszczęść
być w walce być kładzie być kres
twarz artykułuje konstytucję trzech liter
i uchwala jednym głosem
n i e
twarz twoja przyjacielu skupiona
twarz twoja przyjacielu schowana na wysokości
w górę serca wznosimy ją do zadania
wakat
wakat akt
a kto pyta
liczne japy ja
mam korzeń 1000 lat
mam kredyt 1000 rat
mam kamień 1000 ton
a tonie to
bawcie się kotki
a tonie ja
antyka teka tyka
fajansom sprawa stoi
a nam a nam czas
zmykać
weź ubogać wewn.
weź umykać wewn.
w swoje ręce wewn.
sprawy bierz największe
i
mur przeskakuj prześwietlaj
ku przezro
czy stości
czekam w kuchni na oświecenie
czekam w kuchni na oświecenie
jest dobrze
przychodzą już pierwsze zwierzęta
mrówki
jest dobrze
był pierwszy potop
rozlała się woda
jest dobrze
to znak
wypisał się długopis
ktoś ma urodziny
ktoś dochodzi prawdy
ktoś umiera czytając pożyczoną ode mnie książkę
ja
czekam w kuchni na oświecenie
czekam w kuchni na oświecenie
nie wolno jeść nie wolno patrzeć słuchać nie wolno
wolno tylko czekać czekać tylko wolno
lepiej wyjdź bo robi się tu gorąco
powoli nawiązuję już połączenie
masz samochód to spierdalaj
weź mój plakat dotyk znak
gdzieś tu jest odbiorcza skrzynka
a ja nawiązuję już połączenie
czekam w kuchni na oświecenie
czekam w kuchni na oświecenie
z
mów (ha!art 2006)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz